Nie jest tajemnicą, że wielu Polaków wyjeżdża do pracy za granicę. Często są to tylko wyjazdy sezonowe, na przykład w okresie wakacyjnym. Jeździmy do Niemiec, Anglii, krajów Beneluksu i Skandynawii, a także na południe – często zapominając o tym, żeby zabezpieczyć się pod kątem zdrowotnym. Niestety pracodawcy rzadko zapewniają sezonowym pracownikom ubezpieczenie. Co powinniśmy zrobić w takiej sytuacji? Czy EKUZ wystarczy, czy lepiej wykupić dodatkową polisę?
Gdy pracujesz za granicą, EKUZ to za mało
Praca tymczasowa wiąże się z ograniczonymi prawami pracowników. Tylko nieliczni korzystają z przywileju objęcia pełnym ubezpieczeniem. Co prawda można wyrobić przed wyjazdem Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (w skrócie EKUZ), która uprawnia do korzystania z publicznej opieki medycznej na terenie krajów Unii Europejskiej i EFTY. Zapewni nam ona dostęp do podstawowych usług medycznych, ale nie zabezpieczy nas przed każdą ewentualnością. W zależności od regulacji prawnych w odwiedzanym przez nas państwie, za część usług wciąż trzeba będzie płacić z własnej kieszeni. Wizyta u specjalisty, skomplikowane leczenie stomatologiczne, transport do kraju, wielodniowy pobyt w szpitalu – wszystko to potrafi być bardzo kosztowne, a kosztów tych da się łatwo uniknąć.
Co powinno obejmować ubezpieczenie przy pracy za granicą?
Jeśli wybierasz się za granicę w celach zarobkowych, oprócz karty EKUZ zabierz ze sobą dodatkowe ubezpieczenie, które w razie potrzeby zapewni Ci wsparcie finansowe i pokryje koszty drogiego leczenia czy nieszczęśliwych wypadków.
Taka polisa powinna pokrywać także nierefundowane przez EKUZ usługi – na przykład leczenie prywatne u specjalisty, zakup potrzebnych lekarstw, opatrunków i środków, a nawet koszty przyjazdu i pobytu wskazanej bliskiej osoby.
Porównując dostępne oferty ubezpieczeń, upewnij się, czy obejmują one koszty leczenia na sumę gwarantowaną o wysokości min. 30 tysięcy euro. Oprócz tego sprawdź, czy dana polisa zawiera ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (a więc rekompensuje ewentualne poniesione straty). W razie nieumyślnego spowodowania wypadku przyda się także ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym (OC).
Uwaga: w przypadku podejmowania pracy fizycznej warto nieco rozszerzyć standardową polisę podróżną. Przy zbiorach sezonowych owoców czy warzyw albo przy pracy na budowie nietrudno o wypadek. Rozważ więc rozszerzenie ochrony swojego zdrowia o kategorię „praca fizyczna”. Będziesz dodatkowo chroniony od kosztów wywołanych przez wypadek przy pracy nawet wtedy, gdy udasz się na wyjazd jako wolontariusz. Uważaj na siebie – zdrowie jest najważniejsze!